niedziela, 28 czerwca 2015

Dwa krótkie teksty znalezione w internecie na temat społeczności żydowskiej w Raniżowie


Krótki artykuł o społeczności żydowskiej w Raniżowie.

Nie wiemy, kiedy pierwsi Żydzi na stałe zamieszkali w Raniżowie. Zapewne - podobnie jak w innych miastach tego regionu - istotny rozwój osadnictwa żydowskiego przypadł na początek XIX wieku. Jak podaje Andrzej Potocki w swej książce "Żydzi w Podkarpackiem", w 1870 roku w miejscowości funkcjonowała gmina żydowska, której podlegali wyznawcy judaizmu z Raniżowa (271 osób), kolonii Ranischau (70 osób), Woli Raniżowskiej (165 osób) oraz Lipnicy (78 osób). W dniu 3 maja 1919 roku w Raniżowie doszło do antysemickich zamieszek, podczas których splądrowano wiele domów, sklepów i zakładów należących do Żydów. Zabito jedną osobę, kilkanaście innych doznało obrażeń. W 1921 roku podczas spisu powszechnego w miejscowości odnotowano 278 osób pochodzenia żydowskiego, co stanowiło 17,8 procent całej populacji. Historia tego sztetl dobiegła końca jesienią 1941 roku, kiedy to Żydzi zostali wysiedleni przez nazistów do Sokołowa Małopolskiego i Głogowa Małopolskiego, skąd później trafili do obozów zagłady. Dziś o dawnych żydowskich mieszkańcach miasta przypomina zniszczona nekropolia. Cmentarz żydowski w Raniżowie położony jest na północ od drogi z Kolbuszowej do Sokołowa Małopolskiego, w pobliżu stadionu sportowego. Jego lokalizację zaznaczono na przedwojennej, wojskowej mapie okolic Rudnika. Dziś w niewielkim lesie można odnaleźć jedynie nieliczne betonowe obramowania grobów. Nasz lokalny korespondent tak opisał swoje wrażenia po wizycie w tym miejscu: "Kirkut w Raniżowie jest w stanie gorszym niż zły. Na miejscu zastałem zarośla, śmieci i pryzmę kompostową, usypaną prawdopodobnie któregoś z mieszkańców. Nigdy nie widziałem takiej dewastacji i zaniedbania miejsca pochówku ludzi".
 

 
 
 
 
Tekst: K. Bielawski, B. Burkacki, pochodzi ze strony: www.kirkuty.xip.pl

 

I drugi tekst…

W 1870 r. do tutejszej gminy żydowskiej należało 744 osoby. Nie posiadała ona jednak wówczas ani oficjalnie zarejestrowanej bóżnicy, ani cmentarza, który założono kilkanaście lat później. W 1890 r. w samym Raniżowie było 271 Żydów, zaś w kolonii Ranischau – 70. W pobliskiej Woli Raniżowskiej w tym samym roku mieszkało 165 Żydów, natomiast w Lipnicy – 78. 3 V 1919 r. chłopi z okolicznych wsi ograbili w Raniżowie żydowskie sklepy i mieszkania. Ogółem splądrowano 25 domów. W trakcie tego tumultu zginął jeden Żyd, kilkunastu zostało rannych. Z Raniżowa pochodził Chude Jam, szklarz, ochotnik w Wojsku Polskim, uczestnik wojny polsko-ukraińskiej. W początkowym okresie okupacji znalazło tu schronienie 11 Żydów, wypędzonych z Łodzi. We wrześniu 1941 r. wysiedlono stąd, a także z okolicznych wsi, Żydów do Głogowa i Sokołowa, jako że teren był przygotowywany pod osadnictwo niemieckie. 1 XII 1942 r. w pobliskim Przewrotnem, w lesie Studzieniec, hitlerowcy rozstrzelali 5 ukrywających się Żydów i 6 Polaków za udzielanie im pomocy. Cmentarz żydowski w Raniżowie o powierzchni 0,75 ha, został zdewastowany przez hitlerowców w czasie II wojny światowj. Ostatni pochówek miał miejsce w 1942 r. Na terenie cmentarza można odnaleźć jedną betonową podmurówkę nagrobka oraz kilkanaście fragmentów i złamanych podstaw macew. Cmentarz jest nieogrodzony i nieoznakowany, porośnięty dość wysokim laskiem. Znajduje się obok boiska piłkarskiego, najłatwiej dojść do niego ulicą Św. Floriana. Formalnie cmentarz został zamknięty w 1957 r.

Tekst ze strony:www.sztelt.org.pl
 
Mam nadzieję, że z czasem uda mi się dotrzeć do większej ilości informacji na temat społeczności żydowskiej zamieszkującej w na terenie naszej Gminy do czasów drugiej wojny światowej. Jeżeli ktoś posiada jakieś ciekawe materiały czy informacje na ten temat, to zapraszam do kontaktu.

piątek, 26 czerwca 2015

Pismo w sprawie dróg na osiedlu ,,Domowe" w Ranizowie

Poniżej zamieszczam pismo jakie zostało skierowane do Wójta i Rady Gminy Raniżów przez mieszkańców osiedla ,,Domowe" w Raniżowie w sprawie konieczności budowy dróg.

niedziela, 21 czerwca 2015

Czerwcowe widoki



Artykuł z czerwcowego numeru ,,Przegladu Kolbuszowskiego" na temat nowego programu dla samorzadów - Senior - WIGOR



Program dla samorządów Senior – WIGOR na lata 2015 - 2020

 Program Senior – WIGOR jest szansą dla aktywnych samorządów  oraz organizacji pozarządowych na wyremontowanie i wykorzystanie  obiektów i pomieszczeń na które dotychczas brakowało bądź to funduszy bądź pomysłu na zagospodarowanie.  Ale jest przede wszystkim okazją na nowe miejsca pracy oraz na aktywizowanie seniorów z naszego otoczenia. Celem  bowiem strategicznym programu jest wsparcie seniorów poprzez dofinansowanie działań jednostek samorządu terytorialnego w rozwoju na ich terenie sieci  domów Senior-WIGOR, ze szczególnym uwzględnieniem jednostek samorządu, charakteryzujących się niskimi dochodami lub wysokim odsetkiem seniorów w populacji ogółem lub brakiem infrastruktury pomocy społecznej służącej do realizacji usług opiekuńczych i specjalistycznych usług opiekuńczych dla osób starszych poza miejscem ich zamieszkania. Celem Programu jest w szczególności zapewnienie wsparcia seniorom (osobom nieaktywnym zawodowo w wieku 60+) poprzez umożliwienie korzystania z oferty na rzecz społecznej aktywizacji, w tym oferty prozdrowotnej, obejmującej także usługi w zakresie aktywności ruchowej lub kinezyterapii, edukacyjnej, kulturalnej, rekreacyjnej i opiekuńczej, w zależności od potrzeb stwierdzonych w środowisku lokalnym. W ramach Programu przewiduje się udostępnienie seniorom infrastruktury pozwalającej na aktywne spędzanie czasu wolnego, a także zaktywizowanie i zaangażowanie seniorów w działania samopomocowe i na rzecz środowiska lokalnego.

 Dane Eurostatu pokazują, że w 2020 r. osoby po 60. roku życia będą stanowić blisko 25 proc. ludności polskiego społeczeństwa, a prognoza ludności na lata 2008–2035 opracowana przez GUS wskazuje, że w najbliższych latach rosnąć będzie liczba najstarszych (tzw. pokolenie stulatków). Szacuje się, że w roku 2030 liczba osób w wieku 85 lat i więcej może sięgać prawie 800 tys. Wychodząc naprzeciw takim osobom oraz samorządom i organizacjom pozarządowym powstał Program Senior VIGOR na lata 2015-2020, przeznaczony na utworzenie domów Senior - VIGOR a w przyszłości  również klubów Senior -  WIGOR.

Czym ma być taki dom Senior -  WIGOR? To połączenie uniwersytetu trzeciego wieku, klubu seniora, biblioteki i gabinetu rehabilitacyjnego – tak w skrócie można opisać dzienny dom Senior-WIGOR. Do końca roku ma powstać ok. 100 takich miejsc, a docelowo Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej planuje aby do końca 2020 roku taki dom powstał na terenie większości gmin w Polsce. Program adresowany jest do osób niepracujących w wieku 60+. W dziennym domu Senior-WIGOR będą mogli spędzić co najmniej 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. Znajdzie się w nim pomieszczenie m.in. do: wspólnych spotkań, gotowania, ćwiczeń, relaksu, rehabilitacji, biblioteka, sprzęt RTV, komputer z dostępem do internetu. Zapewniony będzie także ciepły posiłek. W domu Senior-WIGOR jeden pracownik będzie miał pod opieką maksymalnie 15 seniorów. Dodatkowo zatrudniony będzie fizjoterapeuta, pielęgniarka,  ratownik medyczny, psychoterapeuta lub dietetyk (w zależności od potrzeb danej placówki). Samorząd może zadecydować o konieczności uiszczenia  zapłaty za uczestnictwo w  domu Senior-WIGOR oraz o jej ewentualnej wysokości.

 Pieniądze z programu nie będą przeznaczone na budowę nowych obiektów, a raczej na adaptację już istniejących. To może być zaadaptowany dom kultury, który dzisiaj nie spełnia już swoich funkcji, lub zamknięta szkoła. Dzienny Dom Senior-WIGOR może zostać utworzony w wydzielonych pomieszczeniach budynku, w którym siedzibę mają też inne podmioty. Najważniejsze jest spełnienie kryteriów lokalowych, wyznaczonych przez program Senior-WIGOR. Jedna placówka nie może być jednak rozdzielona na kilka budynków. Nieruchomości w której ma powstać taki dom nie musi być własnością samorządu, może stanowić własność organizacji pozarządowej. Samorząd może także dzierżawić taki obiekt.

Na program przeznaczone jest 370 mln zł, z tego 30 mln zł w 2015 r. Jednostka samorządu terytorialnego może uzyskać jednorazowe wsparcie finansowe na utworzenie placówki do 80 proc. całkowitych kosztów, ale nie więcej niż 250 tys. zł. Na adaptację budynku przewidziano nie więcej niż 180 tys. zł, natomiast dotację na wyposażenie domu jednorazowo w wysokości nie wyższej niż 70 tys. zł. Z budżetu państwa zostanie również sfinansowana 1/3 kosztów utrzymania seniora w domu dziennym, ale nie więcej niż 200 zł miesięcznie. Jednostki samorządu terytorialnego, które będą aplikowały o dotację muszą posiadać własny wkład finansowy w wysokości nie mniejszej niż 20 proc. całkowitego kosztu. Projekty będą realizowane na podstawie umów jednorocznych od 1 lipca do dnia 31 grudnia 2015 r.

 Dzienny dom Senior-WIGOR może powstać we współpracy z innymi instytucjami i organizacjami. Ofertę będzie można poszerzyć na usługi świadczone poza siedzibą domu. Mając na uwadze przede wszystkim potrzeby ludzi starszych, a także ich rodzin, należy podkreślić, że wsparcie seniorów nie tylko będzie wsparciem dla rodzin w opiece nad seniorami, ale również pozwoli na dłuższe zachowanie sprawności i autonomicznego funkcjonowania oraz wykorzystanie potencjału osób starszych zwiększające ich aktywny udział w społecznościach lokalnych. Od zaangażowania i pomysłowości samorządów oraz współpracujących z nimi organizacji pozarządowych będzie zależał wachlarz coraz szerszej oferty zajęć aktywizujących we wszystkich sferach życia seniorów.

Dodatkowe informacje można uzyskać dzwoniąc na infolinię , która działa od poniedziałku do piątku w godz. 9 – 16 pod numerami: 22/237 00 48, 603 339 678, lub pisząc pod  adres: WIGOR@mpips.gov.pl

 

                                                                                                                               Jan Puzio

                                                                                   Autor artykułu jest radnym Rady Gminy Raniżów

Pismo w sprawie oznakowania dróg na osiedlu ,,Domowe" w Ranizowie



wtorek, 16 czerwca 2015

Protokół z posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Srodowiska poświęconego drogom na osiedlu ,,Domowe" w Raniżowie



Protokół nr 3

z posiedzenia Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska

w dniu 8 maja 2015 roku

 

Obecni radni:

1) Bronisław Stec,

2) Marta Kozioł,

3) Barbara Miazga,

4) Jan Puzio,

5)  Marek Żyła.

Lista obecności w załączeniu.

Posiedzenie otworzył o godz. 1800 Przewodniczący Komisji radny Bronisław Stec. Powitał Wójta Gminy Raniżów Władysława Grądziela, Skarbnika Małgorzatę Puzio, Przewodniczącego Rady Gminy Ryszarda Rzeszutek, członków Komisji, przewodniczącego rady Powiatu Kolbuszowskiego Mieczysława Burka, pracownika urzędu Grzegorza Wyka oraz radnych nie będących członkami tej komisji (Sławomir Spaczyński, Mateusz Niemczyk).

W posiedzeniu uczestniczyli mieszkańcy z „osiedla domowego”.

Temat posiedzenia:

1.     Dotychczas przygotowane koncepcje rozwiązań związanie z odprowadzeniem wód opadowych z osiedla ,,Domowe” w Raniżowie oraz wykonania nawierzchni dróg na tym osiedlu, to jest:

·       wypracowanych  koncepcji odprowadzania wód opadowych z osiedla (sprawa korektora pod ulicą Kasztanową i inne propozycje);

·       na które drogi wykonane są projekty techniczne;

·       stan własności na projektowanych i planowanych  do wykonania drogach ( które działki są wykupione od właścicieli);

·       plan zagospodarowania przestrzennego dla osiedla ,,Domowe”;

·       zarysowanie perspektywy czasowej wykonania poszczególnych elementów inwestycji;

·       propozycji sposobu finansowania poszczególnych etapów inwestycji (co musi być finansowane ze środków własnych gminy, a na co można ubiegać się o dotację).

2.     Zaopiniowanie projektów uchwał na sesję.

3.     Sprawy różne i wolne wnioski.

 

Ad.1

            Wójt Władysław Grądziel nawiązując do punktu 1 powiedział, że nie ze wszystkimi problemami uda nam się zmierzyć w tej kadencji. Drogi to jego zdaniem najbardziej żywotny problem mieszkańców. Osiedle domowe jest jednym z największych. Obowiązuje tu miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego obejmujący całość tego osiedla. Jeśli chodzi o drogi to mamy 7,3 km z czego wykonany jest odcinek ulica Kazimierza Wielkiego około 650 metrów. Widać więc, że do tej pory jest zrealizowane niecałe 10% dróg biorąc pod uwagę cały plan. Planując jakiekolwiek prace trzeba brać pod uwagę całe osiedle ponieważ nie można zaburzać naturalnego spływu wód. Jeśli chodzi o zarysowanie perspektywy czasowej to patrząc na możliwości nowej perspektywy finansowej na lata 2015 – 2020 maksymalna kwota jaką możemy uzyskać z Europejskiego Funduszu Rolnego na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich to 3 000 000 zł na beneficjenta w okresie realizacji Programu. Wskaźniki budżetowe nie pozwolą byśmy to wkomponowali do w budżetu.

Poziom pomocy finansowej z EFRROW wynosi 63,63% kosztów kwalifikowalnych projektu. Wymagany krajowy wkład środków publicznych, w wysokości 36,37% kosztów kwalifikowalnych projektu, pochodzi ze środków własnych beneficjenta. Vat jest po naszej stronie czyli dofinansowanie tak naprawdę wyniesie 40%. Koszty jak wiadomo nie są wyszacowane poza tym nie mamy projektu na żadną drogę i jesteśmy w punkcie zero. Jeśli chodzi o sprawy własnościowe wójt powiedział, że omówi je później Pan Grzegorz Wyka. Koszt wykonania jednego kilometra drogi to 1 000 000,00 zł. ( jest to koszt z kanalizacją deszczową, bez wykupu działek).

Wójt zwrócił uwagę, że wiele gruntów ma nieuregulowany stan prawny i jest to problem. Choć przyznał, że światełkiem w tunelu jest to, że moglibyśmy pójść ze specustawy i zrobić te wykupy w trybie ustawy mimo że jest plan. W pierwszej kolejności jest brana pod uwagę ulica Kasztanowa, ale wody trzeba by było odprowadzić do rzeki. Wójt stwierdził, że nie zrobimy żadnego odcinka drogi jeśli nie zrobimy odprowadzenia wód w całości. Na terenie gminy jest 40 km dróg, a my mamy asfalt na 11 km.

Radna Barbara Miazga zapytała czy idąc ze specustawy nie ma problemu jeśli chodzi o nieuregulowane kwestie własnościowe.

Wójt odpowiedział, że problemu nie będzie. Trzeba tylko mieć środki finansowe na wykup i wycenę, następnie te środki przekazuje się do depozytu sądowego gdzie czekają na spadkobierców. Wójt zwrócił uwagę, że pilna sprawą jest też remont stacji uzdatniania wody gdyż jakość wody „wisi na włosku”. Na to zadanie też można dostać dofinansowanie z PROW.

Przewodniczący Komisji powitał radnego powiatowego Karola Ozga oraz mieszkańców osiedla domowego.

Radny Jan Puzio zwrócił uwagę, że oczekiwanie społeczne ogranicza się do dwóch, trzech dróg. By przynajmniej był zrobiony szkielet. Nie chodzi o to by od razu zrobić te 7,5 km dróg bo wiadomo, że nie ma pieniędzy. Chodzi o to by mieć jakiś pomysł, plan co my np. chcemy zrobić w przyszłym roku.

Wójt Władysław Grądziel odpowiedział, że musimy tez wiedzieć na co nas stać dlatego tez poprosił na dzisiejsze spotkanie Skarbnika Gminy.

Pani Małgorzata Puzio – Skarbnik Gminy powiedziała, że zadłużenie gminy jest w granicach 9 000 000,00 zł co stanowi około 45% całego budżetu. W 2015 mamy do spłaty 780 000,00 zł. W 2013 roku był wzięty kredyt konsolidacyjny na spłatę wcześniejszych kredytów i spłaty zostały wydłużone do 2024 roku. W pierwszej kolejności musimy spłacać zadłużenie, a przede wszystkim musimy ograniczyć wydatki bieżące. Znając dochody można realnie rozmawiać na co nas stać. My nie możemy zrobić deficytu.

Radny Jan Puzio powiedział, że zawsze było ciężko, nie było środków z zewnątrz, a jednak coś się robiło.

Wójt Władysław Grądziel przypomniał, że droga Kazimierza Wielkiego była płacona już kiedy on został p.o. wójta. W ubiegłym roku było to 180 000,00 zł. Cały fundusz sołecki (170 000,00 zł) idzie w tym roku na inwestycje, kolejne 180 000,00 zł zostało zabezpieczone na drogę na Stece ( w tej chwili jesteśmy już po przetargu). Wójt dodał, że jest nastawiony na to by ciąć wydatki tak by wystarczyło na inwestycje, a możliwości finansowe są skromne i nie wie czy w 2018 roku uda się wygenerować środki na spłatę kredytu nie mówiąc już o inwestycjach. Tak naprawdę woli mniej obiecać, a więcej zrobić niż odwrotnie.

Pan Stanisław Sasiela powiedział, że mieszkańcom zależy na tym by jednak coś zrobić bo ciężko jest im mieszkać na tym osiedlu. Mają odczucie, że to osiedle zostało „zapomniane przez Boga”.

Przewodniczący Rady Gminy Raniżów Ryszard Rzeszutek zwrócił uwagę, że na zebraniu wiejskim w Raniżowie padła propozycja sprzedaży tartaku ( za kwotę 300 000,00 zł) jednak padła propozycja aby z tym poczekać i sprawa się rozmydliła, a przecież środki ze sprzedaży można by przeznaczyć na wkład własny do wniosku i wykonać jakąś inwestycję.

Wójt stwierdził, że gdyby naprawdę ktoś się trafił kto chce to kupić za takie pieniądze to jest za tym by to sprzedać.

Radny Bronisław Stec powiedział, że na dzień dzisiejszy należałoby to sprzedać. Jego zdaniem należy się ukierunkować na inwestycje i starać się pozyskać jak najwięcej środków.

Pan Stanisław Sasiela powiedział, że on na zebraniu nie był przeciwny sprzedaży. Chciałby aby środki ze sprzedaży poszły na wkład własny  by pozyskać inne środki i zrobić jakąś inwestycję. On nie chciał tylko by pieniądze ze sprzedaży poszły na remont przystanku.

Przewodniczący Rady Gminy Raniżów Ryszard Rzeszutek powiedział, że właśnie takie było założenie by tartak sprzedać a uzyskane środki przeznaczyć na inwestycje.

Radny Bronisław Stec powiedział, że jego zdaniem zebranie wiejskie powinno ustalić by to sprzedać, ale tak naprawdę decyzja odnośnie sprzedaży   i kiedy sprzedać należy do wójta i radnych. Zebranie wiejskie wyraża tylko opinię.

Radny Sławomir Spaczyński uważa, że gmina nie wykorzystuje szans jeśli chodzi o pisanie projektów. Na zorganizowanym spotkaniu był wójt Kamienia i mówił, że Kamień w I kwartale złożył trzy projekty. Jego zdaniem trzeba się zastanowić w jakim kierunku ta nasza mała ojczyzna ma się rozwijać. Chciałby też zorganizować wyjazd radnych do innych gmin by pokazać w jakim kierunku poszły inne samorządu ( radny zadeklarował, że zapłaci za przejazd z własnych środków).

Wójt Władysław Grądziel powiedział, że my już nie możemy się więcej zadłużać.

Pan Karol Ozga (radny powiatowy) powiedział, że gmina została zadłużona do takiego poziomu, że teraz pozostaje tylko spłata zadłużenia. Uważa, że jeśli ktoś ma pomysł to konkretnie powinien przyjść do wójta i powiedzieć, że można złożyć taki czy inny wniosek. Wtedy wójt na pewno zobowiąże pracownika do napisania wniosku i wniosek zostanie złożony.

Radny Mateusz Niemczyk uważa, że nie ma sensu jeździć po gminach i oglądać drogi. Wszyscy wiedzą jakie są. Jego zdaniem powinien być projekt bo bez projektu niczego nie zaczniemy. Jeśli będzie wiadomo jaki jest plan to mając decyzję będzie można w danym roku zrobić przykładowo 200 metrów drogi i tak sukcesywnie przez kulka lat realizować plan.

Skarbnik Gminy Małgorzata Puzio zwróciła uwagę, że wójt stara się racjonalnie wydatkować środki. My możemy robić inwestycje dodała, my tylko nie możemy się już więcej zadłużać.

Wójt Władysław Grądziel poinformował, że do urzędu Gminy wpłynęło pismo od Starosty Kolbuszowskiego dotyczące przebudowy dróg powiatowych. Z tego wynika, że gmina  ma uzupełniać dotację do Skarbu Państwa, a powiat jedynie przetnie wstęgę. Prosi radnych powiatowych (zwłaszcza przewodniczącego rady powiatu) o interwencję, aby namówił starostę by te proporcje inaczej wyglądały bo gmina sprawa dróg jest żywotnie zainteresowana..

Pan Mieczysław Burek powiedział, że takie pismo otrzymali wójtowie z całego powiatu. Odpowiedziała na nie Pani Elżbieta Wróbel z Niwisk. Jeśli chodzi o proporcje to wynikają z porozumienia zawartego ileś lat wcześniej i starosta nie może się wyłamać bo byłoby to dużym rozdźwiękiem pomiędzy wójtami. Skoro gmina nie ma pieniędzy to trzeba będzie robić jedynie remonty cząstkowe. Powiat chce w ramach środków powodziowych zgłosić drogę Mazury – Korczowiska.

Wójt Władysław Grądziel powiedział, że gdyby proporcje były takie, że 50% daje ministerstwo, powiat 25% i gmina 25% wtedy by się zastanawiał i namawiał by radnych do takiego projektu.

Pan Mieczysław Burek stwierdził, że takie kwestie należy poruszać na konwencie ze starostą.

Wójt Władysław Grądziel powiedział, że jego zdaniem rola powiatu nie powinna się ograniczać jedynie do przecinania wstęgi.

Pan Mieczysław Burek wyjaśnił, że to trzeba ze starostą rozmawiać, radni mogą jedynie sugerować i podpowiadać.

Pan Tomasz Lis zapytał dlaczego radny nie może takiego wniosku złożyć.

Pan Mieczysław Burek odpowiedział, że może.

Radny Karol Ozga powiedział, że temat powodziówek był już poruszany na komisji. Jest tam dofinansowanie 80% i jego zdaniem na to by nas było stać. Obiecał, że w tej sprawie będzie rozmawiał ze starostą.

Pan Grzegorz Wyka przedstawił radnym mapy osiedla domowego i szczegółowo omówił kwestie własnościowe.

Przewodniczący Komisji radny Bronisław Stec zaproponował aby na te chwilę zakończyć temat dróg i przejść do kolejnego punktu.

Radny Jan Puzio zapytał czy wobec tego robimy coś z tym tematem.

Wójt odpowiedział, że może powiedzieć to co na początku. To co będzie robione w Raniżowie i którą ulicę to nie tylko wójt decyduje ale też radni. Zapewnił, że będziemy robić ale tylko przy udziale dotacyjnym. W przyszłym roku szacuje, że będzie około 500 000,00 zł na inwestycje. Pewne jest to, że dokumentacyjnie musimy być gotowi dlatego też w najbliższych dniach będzie spotkanie z projektantem.

Radny Jan Puzio powiedział, że ważne jest to by chociaż takie drobne kroki następowały w kierunku tego by jednak coś robić.

Wójt powiedział, że dużo będzie zależało od tego co powie projektant. Poinformował ponadto, że Urząd wystąpił do Zarządu Dróg Wojewódzkich aby uwzględnili możliwość odprowadzenia deszczówki z naszych dróg do drogi wojewódzkiej.

Radny Mateusz Niemczyk powiedział, że ma prośbę aby wycenić ile to będzie kosztowało, ile ten projekt będzie kosztował bo to podstawowa rzecz. Wtedy też łatwiej będzie rozmawiać o konkretach.

Pan Grzegorz Wyka poinformował, że są w budżecie zabezpieczone środki na wykup działek pod drogi gminne.

Przewodniczący Komisji zamknął temat dotyczący dróg.

 

Ad. 2

          Pan Grzegorz Wyka przedstawił projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na zbycie nieruchomości gruntowej niezabudowanej położonej w miejscowości Raniżów. Chodzi o działkę nr 2183/5 o pow. 0,4826ha. Jest przygotowana wycena na kwotę 88 030,00 zł. Działka jest duża i wydaje mu się, że cena jest atrakcyjna dla potencjalnego inwestora. Opinia zebrania wiejskiego w sprawie sprzedaży jest pozytywna

Przewodniczący komisji zapytał na co ewentualnie wójt chciałby zainwestować środki uzyskane ze sprzedaży tej nieruchomości.

Wójt odpowiedział, że tylko i wyłącznie na inwestycje.

Przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska Bronisław Stec poddał pod głosowanie projekt uchwały.

„za” – 5 głosów

„przeciw” – 0

„wstrzymało się” – 0 Projekt został zaopiniowany pozytywnie.

Pan Grzegorz Wyka przedstawił projekt uchwały w sprawie wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Raniżów nieruchomości gruntowej położonej w miejscowości Raniżów. Działka ta należy do Pani Janiny Kalandyk i ma pow. 0,0097 ka. Działka ta jest przeznaczona pod drogę (ulica Dębowa).

Radna Barbara Miazga zapytała o cenę tej działki.

Pan Grzegorz Wyka powiedział, że nie ma jeszcze wyceny. Będzie zrobiona wycena po podjęciu uchwały przez radę.

Przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska Bronisław Stec poddał pod głosowanie projekt uchwały.

„za” – 5 głosów

„przeciw” – 0

„wstrzymało się” – 0 Projekt został zaopiniowany pozytywnie.

Kolejną uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na nabycie na rzecz Gminy Raniżów nieruchomości gruntowej położonej w miejscowości Raniżów przedstawił Pan Grzegorz Wyka. Chodzi o wykup dwóch działek( nr 697/9 i nr 669/1) pod drogi gminne. W tej chwili te działki należą do PP. Stanisławy i Jana Kwaśnik.

Przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska Bronisław Stec poddał pod głosowanie projekt uchwały.

„za” – 5 głosów

„przeciw” – 0

„wstrzymało się” – 0 Projekt został zaopiniowany pozytywnie.

 

Przewodniczący Komisji Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska Bronisław Stec zamknął posiedzenie komisji o godz. 1920.

 

Na tym protokół zakończono.

Protokołowała: Alicja Rzeszutek.

     

 

 

    Przewodniczący

Komisji Rozwoju Gospodarczego

                                                                               i Ochrony Środowiska

 

Bronisław Stec

 

niedziela, 7 czerwca 2015

Wyniki wyborów prezydenckich z Gminy Raniżów - druga tura (24.05.2015)



Wyniki  wyborów do Podkarpackiej Izby Rolniczej w Gminie Raniżów z dnia 31.05.2015



1.Majcher Janusz (Raniżów)                     50 głosów
2.Stec Bronisław  (Wola Raniżowska)     46 głosów
3.Lis Jakub  (Staniszewskie)                      39 głosów
4.Zyła Marek (Korczowiska)                     29 głosów
5.Ozga Jan  (Wola Raniżowska)              26 głosów


Jak wynika z powyższego zestawienia, delegatami do podkarpackiej Izby Rolniczej zostali Janusz Majcher z Raniżowa (był już delegatem w kończącej się kadencji) oraz Bronisław Stec  z Woli Raniżowskiej ( zastąpi Edwarda Kasicę).

Artykuł z majowego numeru Przeglądu Kolbuszowskiego na temat wyborów do Izb Rolniczych




 Wybory do Podkarpackiej Izby Rolniczej

31 maja 2015 odbędą się  wybory do Podkarpackiej Izby Rolniczej. Chociaż nie cieszą one  w społeczności lokalnej tak dużą popularnością jak choćby wybory samorządowe czy też wybory sołtysów i rad sołeckich, to warto w kilku zdaniach przypomnieć o nich mieszkańcom naszego powiatu. Kto może uczestniczyć w tych wyborach?  Wszyscy którzy należą do samorządu rolniczego, a z mocy prawa należą do niego wszyscy płatnicy podatku rolnego, płatnicy podatku dochodowego z działów specjalnych produkcji rolnej oraz członkowie rolniczych spółdzielni produkcyjnych. Odnosi się to oczywiście zarówno do kandydowania jak i głosowania w wyborach czyli biernego i czynnego prawa wyborczego. Wybory te maja charakter dwustopniowy tj.  członkowie Izb Rolniczych w poszczególnych gminach wybierają jednego lub dwóch członków powiatowych Izb Rolniczych ( w przypadku powiatu kolbuszowskiego we wszystkich gminach wybiera się po dwóch delegatów). W drugim natomiast etapie członkowie rady powiatowej wybierają ze swojego grona przewodniczącego oraz delegata na walne zgromadzenie. Wybrany przewodniczący oraz delegat na szczeblu powiatu wchodzą w skład walnego zgromadzenia Izby na poziomie województwa. Prawo zgłaszania kandydatów w wyborach do rady powiatowej  przysługuje wszystkim członkom Izby, musi być poparte co najmniej przez 50 członków danej Izby posiadających  prawo wyborcze. Termin zgłaszania kandydatów upłynął 11 maja 2015. Głosowanie będzie się odbywać 31 maja w godzinach 8 -18, najczęściej w jednym lokalu wyborczym na terenie każdej gminy.

Jaka jest historia funkcjonowania Izb Rolnych na ziemiach polskich? Pierwsza Izba Rolnicza na ziemiach polskich powstała w Poznaniu w 1895 roku. Zadaniem ówczesnych Izb było współdziałanie z administracją rządową, doskonalenie prawa gospodarczego, reprezentacja i obrona interesów rolnictwa i leśnictwa, zakładanie i prowadzenie szkół rolniczych, popieranie postępu technicznego w produkcji rolnej. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. rozpoczął się nowy rozdział w historii Izb Rolniczych. W Wielkopolsce wiązało się to ze spolonizowaniem pruskich Izb Rolniczych i dostosowaniem ustawodawstwa pruskiego do aktualnej sytuacji politycznej i społeczno-gospodarczej Państwa Polskiego. Przejęcie Izby Rolniczej przez władze polskie miało miejsce 20 stycznia 1919 r. na mocy dekretu Naczelnej Rady Ludowej. Przejmując Izbę Polacy obsadzili swoimi urzędnikami stanowiska zajmowane wcześniej przez Niemców, ale pozostawili dawną strukturę wydziałów. W pierwszym okresie działalności zlikwidowano istniejący system patronacki kółek rolniczych włączając je do bezpośredniej działalności Izby.  W II Rzeczpospolitej Konstytucja z marca 1921 r., obok samorządu terytorialnego, gwarantowała istnienie samorządu gospodarczego. Zasadnicze znaczenie dla rozwoju samorządu rolniczego w Polsce miało jednak rozporządzenie Prezydenta RP o Izbach Rolniczych z dnia 22 marca 1928 r. Wtedy to Izba Rolnicza została zdefiniowana jako jednostka samorządu gospodarczego i osoba publiczno-prawna, działająca na obszarze jednego województwa i w granicach ustaw państwowych oraz własnego statutu. Istota samorządowego charakteru Izb Rolniczych polegała na wykonywaniu przez nie praw zwierzchnich w stosunku do członków, których przynależność do izb rolniczych była obligatoryjna. Izby miały charakter powszechny i dlatego mogły reprezentować interesy wszystkich rolników i bronić całego rolnictwa. Głównym celem Izb Rolniczych, określonym w rozporządzeniu, było zorganizowanie zawodu rolniczego (do rolnictwa zaliczano wówczas także leśnictwo, rybactwo, ogrodnictwo, hodowle zwierząt oraz inne gałęzie wytwórczości związanej z gospodarstwem rolnym). Rozporządzenie określało, że do zakresu działania Izb rolniczych należy przedstawicielstwo i ochrona interesów rolnictwa, samodzielne przedsiębranie, w granicach obowiązujących przepisów prawa, środków w zakresie wszechstronnego popierania rolnictwa oraz wykonywania czynności, powierzanych Izbom Rolniczym przez ustawy i rozporządzenia, współdziałanie z władzami rządowymi i samorządowymi we wszystkich sprawach, dotyczących rolnictwa. Wprowadzenie instytucji Izb Rolniczych na obszarze całego państwa spowodowało powstanie w okresie międzywojennym 13 izb: Warszawskiej, Łódzkiej, Lubelskiej, Kieleckiej, Białostockiej, Wileńskiej, Poleskiej, Wołyńskiej, Lwowskiej, Krakowskiej, Śląskiej, Wielkopolskiej i Pomorskiej, które współpracowały ze sobą w ramach dobrowolnej centrali samorządu rolniczego jaką był Związek Izb i Organizacji Rolniczych Rzeczypospolitej Polskiej z siedzibą w Warszawie. Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 27 października 1932 r. przyniosło kolejne rozszerzenie kompetencji izb rolniczych. Podkreślony został istotny cel Izb Rolniczych: zorganizowanie zawodu rolniczego oraz współdziałanie w dziedzinie rolnictwa, a więc coś więcej niż jedynie reprezentowanie interesów gospodarczych. W rozporządzeniu zapisano, że Izby współdziałają z władzami rządowymi i samorządowymi we wszystkich sprawach dotyczących rolnictwa, a szczególnie przy wykonywaniu przez te władze nadzoru nad działalnością powiatowych samorządów terytorialnych i zapewnieniu jednolitości prowadzonej przez te samorządy akcji w dziedzinie rolnictwa. Nakreślono również ważny odcinek współpracy samorządu rolniczego z państwem - właściwe władze rządowe miały przesyłać Izbom Rolniczym do zaopiniowania projekty ustaw przed skierowaniem ich na drogę obrad ustawodawczych oraz projekty rozporządzeń, mających doniosłe znaczenie dla rolnictwa, jeżeli tylko interes publiczny lub pilność sprawy nie stanie temu na przeszkodzie. Prężną działalność Izb Rolniczych przerwał wybuch II wojny światowej. W okresie okupacji Izby wojewódzkie zostały zlikwidowane. Okupanci pozostawili jedynie istniejące biura powiatowe, które wykorzystywano jako jednostki ściągające od rolników nałożony przez okupanta kontyngent. Po zakończeniu II wojny światowej już w marcu 1945 roku wznowiły swoją działalność Izby Rolnicze między innymi wielkopolska , białostocka, warszawska czy kielecka. Pracę Izb Rolniczych utrudniały jednak przeszkody natury politycznej. Nowa władza zarzucała samorządowi rolniczemu między innymi to, że w przeszłości popierał gospodarstwa obszarnicze, a zaniedbywał drobnych rolników, a w związku z parcelacją folwarków stracił rację bytu. Rzeczywiste przesłanki były jednak inne: Samorząd rolniczy zajmował się aktywnie wdrażaniem postępu rolniczego na wsi , we wszystkich jego możliwych formach, podnosząc tym samym prestiż i rangę zawodu rolnika, i dlatego stał się dla ówczesnej władzy niewygodna. Ostatecznie Izby zostały zlikwidowane dekretem z dnia 26 sierpnia 1946 roku o zniesieniu Izb Rolniczych, który wszedł w życie 10 października 1946 r. Dekretem tym zadania Izb Rolniczych zostały przekazane, pozostającemu pod kontrolą komunistów, Związkowi Samopomocy Chłopskiej. Związkowi został również przekazany majątek Izb Rolniczych, powstały po umorzeniu ich zobowiązań. Przemiany roku 1989 odrodziły nadzieje środowiska rolniczego na wznowienie działalności własnego samorządu, po 50-letnim okresie niebytu za rządów PRL. Efektem kilkuletnich starań była uchwalona 14 grudnia 1995 roku ustawa o Izbach Rolniczych, która stworzyła podstawy prawne do przeprowadzenia demokratycznych wyborów i wyłonienia organów samorządu rolniczego. Mimo 50-letniej przerwy w działalności, członkowie Izb Rolniczych i ich przedstawiciele w organach tych izb mają przeświadczenie o ciągłości prac samorządu oraz o kontynuacji dzieła Izb Rolniczych powstałych w okresie międzywojennym. Sięganie do bogatych tradycji i doświadczeń nadal stanowi inspirację do działania obecnych Izb Rolniczych.

 

Czym  są Izby Rolnicze i jakie jest ich zadanie? Izby Rolnicze funkcjonują w oparciu o ustawę o Izbach Rolniczych z 14 grudnia 1995.  Do zadań Izby należy w szczególności:

1)     sporządzanie analiz, ocen, opinii i wniosków z zakresu produkcji rolnej oraz rynku rolnego,
i przedstawianie ich organom administracji rządowej i samorządu terytorialnego.

2)     występowanie do organów administracji rządowej w województwie i organów samorządu terytorialnego z inicjatywą w zakresie regulacji prawnych dotyczących rolnictwa, rozwoju wsi i rynków rolnych oraz opiniowanie projektów przepisów,

3)     prowadzenie działań na rzecz tworzenia rynku rolnego oraz poprawy warunków zbytu płodów rolnych i produktów rolnych,

4)     prowadzenie analiz kosztów i opłacalności produkcji rolnej,

5)     gromadzenie, przetwarzanie i przekazywanie informacji gospodarczych na potrzeby producentów rolnych oraz innych podmiotów gospodarczych,

6)     doradztwo w zakresie działalności rolniczej, wiejskiego gospodarstwa domowego oraz uzyskiwanie przez rolników dodatkowych dochodów,

7)     podejmowanie działań na rzecz rozwoju infrastruktury rolnictwa i wsi oraz poprawy struktury agrarnej,

8)     podnoszenie kwalifikacji osób zatrudnionych w rolnictwie,

9)     prowadzenie listy rzeczoznawców oraz przyznawanie tytułów kwalifikacyjnych w zakresie rolnictwa na zasadach określonych w odrębnych przepisach,

10)  kształtowanie i upowszechnianie zasad etyki i rzetelnego postępowania w działalności gospodarczej,

11)  działanie na rzecz podnoszenia jakości środków i urządzeń stosowanych w działalności rolniczej oraz na rzecz poprawy warunków pracy i bezpieczeństwa w rolnictwie,

12)  współdziałanie z jednostkami prowadzącymi szkoły, wspieranie ich działalności, inicjowanie powstawania nowych szkół i zmian w programach nauczania oraz współorganizowanie praktyk oraz współdziałanie z organizacjami oświatowymi na rzecz edukacji dorosłych,

13)  kształtowanie świadomości ekologicznej producentów rolnych,

14)  inicjowanie działań mających na celu powoływanie i wspieranie zrzeszeń i stowarzyszeń producentów rolnych i leśnych,

15)  działanie na rzecz poprawy jakości produktów rolnych,

16)  promowanie eksportu produktów rolnych,

17)  rozwijanie współpracy z zagranicznymi organizacjami producentów rolnych,

18)  działanie na rzecz rolników, rencistów i emerytów rolniczych,

19)  współpraca z administracją publiczną w zakresie ochrony środowiska, zdrowia
i wiejskiego dziedzictwa kulturowego.

 

Biorąc pod uwagę liczne zadania jakie spoczywają na Izbach Rolniczy , warto pamiętać o odbywających się 31 maja wyborach, aby mieć wpływ na to kto i jak będzie się zajmował problemami rolnictwa których przecież nie brakuje. I  to mimo faktu , że taka forma samorządu nie jest w naszym kraju zbyt popularna (świadczy o tym chociażby bardzo niska frekwencja).                                                                       

                                                                                                 Jan Puzio

                                                        Autor artykułu jest Radnym Rady Gminy Raniżów
Drogi gminne (a raczej ich brak) na osiedlu ,,Domowe" w Raniżowie.

W dniu 8 maja 2015 obradowała Komisja Rozwoju Gospodarczego i Ochrony Środowiska Rady Gminy Raniżów zwana potocznie komisją ,,Drogową". Głównym tematem tego spotkania  na mój wniosek było ustalenie punktu ,,zero" czyli co dotychczas zostało zrobione w temacie dróg na osiedlu ,,Domowe" w Raniżowie, oraz perspektywy dalszych prac drogowych.  Poniżej szczegółowa treść wniosku:


Proszę o przedstawienie na najbliższym posiedzeniu  Komisji , dotychczas przygotowanych koncepcji  rozwiązań związanych z odprowadzeniem wód opadowych z osiedla ,,Domowe” w Raniżowie , oraz wykonania nawierzchni dróg na tym osiedlu. To jest:
- wypracowanych  koncepcje odprowadzania wód opadowych z osiedla (sprawa korektora pod ulicą Kasztanową i inne propozycje)
-na które drogi wykonane są projekty techniczne.
-stan własności na projektowanych i planowanych  do wykonania drogach ( które działki są wykupione od właścicieli)
-plan zagospodarowania przestrzennego dla osiedla ,,Domowe”
-zarysowanie perspektywy czasowej wykonania poszczególnych elementów inwestycji
-propozycji sposobu finansowania poszczególnych etapów inwestycji (co musi być finansowane ze środków własnych gminy, a na co można ubiegać się o dotację)
 Powyższą informacje proszę przygotować w formie pisemnej i omówić na posiedzeniu komisji.

W jednym z kolejnych postów zamieszczę protokół z posiedzenia tejże komisji, gdzie będzie można zapoznać się z tym co zostało przygotowane przez Urząd Gminy.